Perony w Działoszynie ocaleją. Gmina przejmie dworzec? FOTO

W Działoszynie nie zatrzymuje się żaden pociąg pasażerski, ale są na to szanse w przyszłości. Zamiar likwidacji peronów w ramach trwającej przebudowy linii kolejowej 131 spotkał się z negatywnymi reakcjami. Pisma w tej sprawie trafiły m.in. do ministra infrastruktury. W konsekwencji inwestor postanowił zmienić swoje plany.

- W odpowiedzi na apele mieszkańców i samorządów oraz w związku z deklaracjami przewoźnika o wznowieniu połączeń pasażerskich i postojach, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A planują rozszerzenie zakresu modernizacji linii nr 131 o odbudowę peronów na stacjach Działoszyn oraz Kłobuck - informuje Rafał Wilgusiak z PKP PLK.

Zgodnie z założeniami perony mają być wyższe, szersze, dostosowane do potrzeb wszystkich podróżnych. - Ostateczne decyzje, określające szczegółowy zakres prac i terminy realizacji, zostaną podjęte po określeniu dodatkowego finansowania - zaznacza przedstawiciel PLK.

Pierwotny plan zakładał, że w Działoszynie po likwidacji starych peronów zostanie zabezpieczone miejsce pod budowę nowych. Infrastruktura miałaby zostać odtworzona w sytuacji wznowienia regionalnego ruchu pasażerskiego. Takie wyjaśnienia nie zadowalały lokalnej społeczności.

Przebudowa linii 131 na odcinku Herby Nowe (Kalina) - Rusiec Łódzki obejmuje wymianę ponad 130 km torów, sieci trakcyjnej oraz ponad 150 rozjazdów. Zaplanowano odnowę 47 obiektów inżynieryjnych, w tym 300-metrowego mostu na Warcie w Działoszynie. Nowe oblicze zyska stacja Chorzew Siemkowice.

Jednocześnie kolej przedstawiła władzom Działoszyna propozycję przejęcia budynku miejscowego dworca. - Jesteśmy zainteresowani przejęciem dworca razem z drogą dojazdową do miejscowości Stacja, którą obecnie dzierżawimy od PKP - mówi burmistrz Rafał Drab.