Służby o pożarze zostały zaalarmowane przed godziną 21. Na miejscu interweniowało 12 jednostek straży, w tym trzy zastępy z PSP w Pajęcznie oraz jednostki OSP z Chorzewa, Kiełczygłowa, Siemkowic, Sulmierzyc, Działoszyna i Rząśni.
Wstępnie szacuje się, że straty wynoszą 2 mln zł. Spaleniu uległy budynki warsztatowo- magazynowe, a także to, co się w nich znajdowało, jak choćby dwa wózki widłowe, samochód dostawczy, opony, oleje czy sprzęt do wuklanizacji- informuje Robert Balcerzak, rzecznik PSP w Pajęcznie.
Działania strażacy zakończyli przed godziną 1 w nocy. Przyczyny pożaru są ustalane przez policję. Jak wyjaśnia sierż. sztab. Wioletta Mielczarek, rzecznik pajęczańskiej policji, ze wstępnych ustaleń wynika, że nie mamy tu do czynienia z podpaleniem.
Postępowanie jest w trakcie, natomiast wstępne ustalenia wskazują, że pożar powstał na skutek samozapłonu na stanowisku ładowania- mówi rzecznik Mielczarek.
Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?