MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

„Ja bym nawet nie przyszła”. Jak zorganizować wesele bez alkoholu? Czy taka impreza może się udać?

Redakcja
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Czy wesele bez procentów jest w ogóle możliwe? Ten temat od lat wzbudza mnóstwo emocji, od pochwał po ostrą krytykę. Choć nie wszyscy rozumieją taką decyzję, nie tylko jest możliwe, ale może być nawet całkiem udane. Zobacz, jak taką imprezę zorganizować i z jakimi reakcjami zaproszonych gości możesz się spotkać.

Spis treści

Ślub i wesele to wyjątkowy czas w życiu każdej pary. Zazwyczaj alkohol odgrywa znaczącą rolę w celebrowaniu tej okazji, ale coraz częściej słyszy się o weselach bez procentów. Podczas gdy jedni są otwarci na różne formy zabawy, inni pozostają uparcie przy swoich tradycyjnych poglądach na tę sprawę.

Ludzie wznoszący toast kieliszkami
Wesele bez alkoholu wzbudza duże emocje i mieszane opinie. sonjachnyj/ pl.123rf.com

Wesele bez alkoholu ma prawo się udać! Dlaczego czasami warto się na nie zdecydować?

W Polsce przyjęło się, że spotkaniom towarzyskim towarzyszy alkohol. Grill na działce, urodziny wujka, imieniny ciotki, święta, a także wesele – butelka na stole nikogo nie dziwi. Pary młode bardzo często licząc koszty imprezy, z góry uwzględniają cenę alkoholu. Przynajmniej pół litra wódki na głowę, do tego zapas, by nie zabrakło, szampan na przywitanie, wino... Zmiana tego stanu rzeczy bywa wręcz szokująca.

Czytaj też: Sukienka na wesele dla mamy, w której olśnisz gości. Od razu będzie widać, jaką rolę pełnisz na ślubie! Zobacz inspiracje

Jakie są motywacje, by zrezygnować z alkoholu na weselu? W skrócie: przeróżne. Bywa tak, że powodem jest po prostu zdrowy styl życia pary młodej, sprzeciw wobec alkoholu jako takiego, ale też problem alkoholowy, z którym zmagało się jedno z nich lub ktoś z rodziny.

Gdy byłam dzieckiem, mój tata nie wylewał za kołnierz. Pamiętam, jak nieraz przychodził do domu, zataczał się i padał na kanapę w dużym salonie. A to wersja optymistyczna, bo bywało i tak, że słyszałam kłótnie rodziców, dochodzącą z kuchni. Na szczęście w domu nie było przemocy, ale źle wspominam takie incydenty. Tacie po latach udało się wyjść z nałogu, a ja nie chciałabym przykładać ręki do promowania alkoholu. Po prostu patrzę z dystansem na mocniejsze trunki – mówi Joasia z Gdyni, która planuje w przyszłym roku wesele bez procentów. Jak dodaje, ma pewne obawy, czy zabawa będzie udana, ale nie zmieni zdania.

Jak zorganizować wesele bez alkoholu? Kilka sposobów na udaną imprezę

Jeśli podejmiemy tę odważną decyzję, jak się zabrać do organizacji takiej imprezy? Niezupełnie tak samo, jak do „standardowego” wesela. O braku procentów należy pamiętać na niemal każdym etapie organizacji.

Pierwszym krokiem jest poinformowanie gości o planowanej formie zabawy. Można to zrobić w zaproszeniach, na przykład poprzez umieszczenie eleganckiej, zwięzłej notatki. W rozmowie warto wytłumaczyć szczegóły. Ważne jest, aby goście zrozumieli motywy pary młodej.

Brak alkoholu nie oznacza braku pysznych napojów. Zorganizujcie bar z koktajlami bezalkoholowymi (tzw. mocktailami), który będzie serwował orzeźwiające i kolorowe „drinki”. Możecie również zaoferować szeroki wybór soków, lemoniad, herbat mrożonych i wody smakowej. Dobrze zaprojektowane menu napojów zachwyci waszych gości i sprawić, że nie będą tęsknić za alkoholem.

Sprawdź: Palenie ognia i parada? Zobacz ślubne i weselne zwyczaje oraz tradycje z różnych stron globu. Niektóre mogą zaskoczyć!

Wesela bez alkoholu powinny zostać dobrze zorganizowane pod kątem dostarczenia gościom rozrywki. Zorganizujcie gry i zabawy integracyjne, takie jak fotobudka z zabawnymi akcesoriami, quizy dotyczące młodej pary, czy taneczne konkursy. Jeśli planowaliście zatrudnienie animatora i DJa, koniecznie poinformujcie ich o swoich planach. Niektórzy animatorzy nawet specjalizują się w weselach bez alkoholu. Wiedzą, jakie zabawy należy wdrożyć, by wszyscy bawili się jak najlepiej i nie wiało nudą.

Jedzenie jest jednym z kluczowych elementów każdego wesela. Skupcie się na bogatym menu, które zaspokoi różnorodne gusta gości. Przekąski, dania główne, deser – wszystko to powinno być dopracowane do perfekcji. Warto również zainwestować w ciekawe aranżacje stołów z jedzeniem, takie jak bufety tematyczne, które będą dodatkową atrakcją. Należy jednak pamiętać, że często goście jedzą „pod wódeczkę”, co oznacza, że na weselu bez alkoholu najprawdopodobniej sięgną po mniejsze ilości przekąsek. Dobrze też nie przerywać rozkręconej zabawy gorącym bigosem czy barszczykiem z krokietami. Obsługa niech podaje tego rodzaju dania, gdy na parkiecie akurat jest luźniej. Warto też, by w tym celu była w kontakcie z animatorem lub DJem.

Wady i zalety wesela bez alkoholu. Czy warto? Zdecyduj sama

Wesele bez alkoholu ma zarówno dobre jak i ciemne strony. Tego rodzaju zabawa często cechuje się spokojniejszą atmosferą. Może to być idealne rozwiązanie dla par, które pragną intymniejszej i bardziej rodzinnej uroczystości. Atmosfera wówczas sprzyja rozmowom, lepszemu poznawaniu się gości oraz wspólnemu spędzaniu czasu w przyjemny i spokojny sposób. Co więcej, występuje mniejsze prawdopodobieństwo agresywnych zachowań (jak szarpiący się kuzyn z wujkiem), szkód materialnych, a przede wszystkim jest znacznie bezpieczniej.

Do wesela bez alkoholu albo z niewielką ilością słabszego alkoholu zachęca m.in. dominikanin ojciec Adam Szustak, który wypowiedział się w tym temacie w wideo „Ballady i romanse [#27] Wesele bez alkoholu?” na swoim kanale youtubowym Langusta na palmie.

Błagam was, zmieńmy tę kulturę wreszcie. Bądźcie odważni, bo tu chodzi o odwagę, i zmieńcie tę kulturę. I kochani, nie chodzi o to, że alkohol to jest coś złego. Nie! Napicie się alkoholu nie jest oczywiście niczym złym i nie jest żadnym grzechem. Grzechem jest tylko i wyłącznie nadużywanie alkoholu – mówi. Jak jednak dodaje, błędem jest dostarczanie ogromnej ilości wódki na weselu. – Jeżeli wasza zabawa nie może być piękna, szczęśliwa i cudowna bez alkoholu, to znaczy, że się bawić nie potraficie – przekonuje.

Nie da się ukryć, że impreza bez alkoholu ma też swoje wady. Organizując ją, należy wziąć pod uwagę, że sceptycznie nastawieni goście nie przekonają się do tej formuły i odmówią przyjścia lub też przyjdą, lecz nie wyruszą na parkiet. W najgorszym przypadku spotkanie skończy się szybko i przebiegnie w napiętej atmosferze. Wiele zależy od nastawienia państwa młodych, a także podejścia zaproszonych gości.

– Wesele bez alkoholu? Co to ma być? Ja bym nawet nie przyszła, bo i w jakim celu? Przecież wiadomo, że wszyscy będą tam podpierać ściany, nie ma co liczyć na dobrą zabawę. Nie chodzi o to, żeby się upić, ale żeby było wesoło! Jak ktoś chce, to niech sobie organizuje, ale beze mnie – powiedziała nam 55-letnia Karolina z Poznania.

Wesele bez procentów? Rozsądny kompromis

Jeśli organizując wesele, boisz się dantejskich scen, które mogą urządzić pijani goście, a z drugiej strony wiesz, że ze strony gości decyzja o braku alkoholu spotka się z mocną krytyką, pomyśl o kompromisie. Takim rozwiązaniem może być zdecydowanie się na słabsze alkohole, jak szampan, wino, piwo czy też drinki, ale rezygnacja z serwowania czystej wódki i innych mocnych trunków.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!

Suknie ślubne, które olśnią Twoich gości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: „Ja bym nawet nie przyszła”. Jak zorganizować wesele bez alkoholu? Czy taka impreza może się udać? - Strona Kobiet

Wróć na pajeczno.naszemiasto.pl Nasze Miasto